W OBRONIE PRAWDY! ZA NAMI ROZPRAWA APELACYJNA W SPRAWIE PRZECIWKO PROFESOROM J. GRABOWSKIEMU. I B. ENGELKING

27 lipiec 2021 | Aktualności, interwencje

Dzisiaj (27.07.21r.) przed Sądem Apelacyjnym w Warszawie odbyła się rozprawa w sprawie z pozwu Filomeny Leszczyńskiej przeciwko prof. J. Grabowskiemu i prof. B. Engelking – autorom kontrowersyjnej książki „Dalej jest noc”.

Dzisiejsza rozprawa rozpoczęła się od zreferowania przez Sąd sprawy, wyroku Sądu Okręgowego oraz zakresu apelacji.

Pełnomocnik strony pozwanej wniósł wniosek o przesłuchanie dodatkowego świadka (który nie zeznawał podczas postępowania w Sądzie I instancji), pełnomocnik Filomeny Leszczyńskiej – mec. Monika Brzozowska – Pasieka wniosła o oddalenie wniosku. Sąd zadecydował o oddaleniu wniosku dowodowego jako nieprzydatnego.

Pełnomocnik pozwanych– J. Grabowskiego i B. Engelking zakwestionował legitymację czynną Filomeny Leszczyńskiej, która uprawiania ją do występowania przed sądem w sprawach dotyczących naruszenia dóbr osobistych. Jak również podjął kwestię wykładni Sądu I instancji na temat ochrony pamięci osób zmarłych. Według pełnomocnika pozwanych standard interpretacji źródeł zaproponowany przez Sąd I instancji nie wytrzymuje konfrontacji z zapisami różnych konwencji.

 Pełnomocnik Filomeny Leszczyńskiej – mec. Monika Brzozowska – Pasieka podtrzymała apelację w zakresie przeprosin zasądzonych przez Sąd I instancji wskazując, że należy dokładnie opisać na czym polegała sprawa. Mecenas odniosła się do wypowiedzi pełnomocnika strony pozwanej wskazując, że kult pamięci według niego jest obcy polskiemu orzecznictwu. Okazuje się, że i w polskim i europejskim orzecznictwie jest wiele wyroków w tego typu sprawach oraz że z podobnymi pozwami w celu ochrony pamięci występowano wiele razy. Zostały przez pełnomocnika przytoczone przykłady spraw w podobnym zakresie. Następną poruszoną kwestią była sprawa badań naukowych, w swojej wypowiedzi Mecenas Monika Brzozowska – Pasieka wskazała, że przed sądami w Europie i Polsce wielokrotnie stawali historycy w podobnych sprawach. A standardy użyte przez Sąd I instancji do oceny sprawy funkcjonują już wiele lat w Europejskim Trybunale Praw Człowieka.

 Po wysłuchaniu stron Sąd odroczył sprawę do 16 sierpnia 2021r.

Przypomnijmy:

Filomena Leszczyńska zdecydowała, aby w sądzie bronić dobrego imienia swojego stryja – śp. Edwarda Malinowskiego, któremu, w opinii starszej Pani, autorzy książki „Dalej jest noc” – profesorowie J. Grabowski i B. Engelking przypisali winę jakoby był on współwinny śmierci Żydów.

 Zdaniem Filomeny Leszczyńskiej ważne jest by bronić prawdy, prawdy zarówno o jej stryju, jak również o tysiącach Polaków, którzy w czasie II Wojny Światowej, nie zważając na grożącą im śmierć ratowali ludność żydowską przed zagładą z rąk niemieckich zbrodniarzy. Sprawa ta dowodzi, jak konieczne jest upomnienie się prawdę historyczną, która wydaje się być oczywista, jednak często dochodzi do jej zniekształcania, fałszowania, a czasem wręcz pisania od nowa.

 Pani Filomena uważa, że prof. Barbara Engelking jako autorka tekstu i prof. Jan Grabowski jako redaktor naukowy książki „Dalej jest noc” pominęli istotne źródła, scalili kilka osób o nazwisku Malinowski w jednego „Malinowskiego”. W wyniku tego „błędu metodologicznego” nastąpiło przypisanie Edwardowi Malinowskiemu kolaboracji z Niemcami, czym profesorowie naruszyli dobrą pamięć o zmarłym i dobra osobiste Pani Filomeny Leszczyńskiej. Oprócz tego Barbara Engelking jako autorka rozdziału książki „Dalej jest noc” ominęła istotne źródła – zeznania żydowskich świadków – wskazujące na niewinność Edwarda Malinowskiego.

Składając pozew Filomena Leszczyńska domagała się od Barbary Engelking i Jana Grabowskiego przeproszenia oraz zadośćuczynienia za nazwanie jej stryja – śp. Edwarda Malinowskiego złodziejem i współwinnym śmierci Żydów.

W dniu 9 lutego br. przed Sądem Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok w tej sprawie. Sąd nakazał profesorom Engelking i Grabowskiemu przeprosić Filomenę Leszczyńską, bratanicę Edwarda Malinowskiego, w czasie wojny sołtysa wsi Malinowo na Podlasiu, za nieścisłe informacje zamieszczone w książce. Jednocześnie oddalono żądanie zadośćuczynienia.

Warto przypomnieć, że w uzasadnieniu wyroku Sąd I instancji odniósł się do kwestii rzetelności badań naukowych wyraźnie wskazując, że badacze mają dokładać należytej staranności w badaniach. Autorzy książki „Dalej jest noc” według sądu – który podzielił naszą argumentację – tej staranności nie dołożyli w swoich badaniach. Wynikły brak rzetelności badań, którego dopuścili się profesorowie B. Engelking i J. Grabowski spowodował, że Edward Malinowski – bohater ratujący Żydów – stał się człowiekiem współwinnym ich śmierci. Na jego osobie (według informacji w książce „Dalej jest Noc”) ciążyły haniebne zarzuty i mimo, że w latach 50-tych został, przez ówczesny sąd, całkowicie oczyszczony z zarzutów dzięki zeznaniom żydowskich świadków, B. Engelking oraz J. Grabowski nie wzięli pod uwagę tego faktu. Przedstawiając Edwarda Malinowskiego, jako współwinnego śmierci Żydów naruszyli jego dobre imię.

W 2019 roku Pani Filomena Leszczyńska zwróciła się do Reduty Dobrego Imienia o wsparcie i pomoc, by móc bronić prawdy i dobrego imienia swojego stryja – śp. Edwarda Malinowskiego.

Fundacja Reduta Dobrego Imienia przeprowadziła badania źródłowe oraz finansowała pomoc, koszty sądowe. Pełnomocnicy Filomeny Leszczyńskiej pracują w sprawie pro bono.

Więcej informacji o przebiegu procesu znajdziecie Państwo na naszej stronie w zakładce „Sprawa Filomeny Leszczyńskiej przeciwko J. Grabowskiemu i B. Engelking”

https://rdiplad.org/f-leszczynska-vs-j-grabowski-i-b-engelking

Reduta Dobrego Imienia uruchomiła specjalną stronę, na której znajdują się szczegółowe informacje dotyczące sprawy:

www.bronimymalinowskiego.org

O postępach w sprawie będziemy informować na bieżąco.

 

Zapraszamy do obserwowania i polubienia nas:
Tweet
Follow by Email
Twitter
Visit Us
Tweet
Youtube