Traktat o granicach i przyjaźni pomiędzy III Rzeszą i Związkiem Sowieckim

28 wrzesień 2023 | Aktualności, Edukacja historyczna

Drugą wojnę światową – najbardziej krwawy konflikt w historii świata rozpętały dwa państwa totalitarne – III Rzesza oraz Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich. Ci śmiertelni, jeszcze do 1939 r. wrogowie, zjednoczyli się, niszcząc ład, jaki w Europie panował blisko dwadzieścia lat. A pierwszą ofiarą ich przymierza stała się niestety II Rzeczpospolita.

Państwo polskie, formalnie powstałe w roku 1918, ale jeszcze przez przeszło dwa lata broniące swojej suwerenności i granic, nie miało żadnych szans w starciu z dwiema armiami: niemiecką, która rozpoczęła inwazję na Polskę 1 września 1939 r., a także sowiecką, która dopełniła aktu zniszczenia Rzeczpospolitej, przekraczając granicę naszego kraju 17 września tr. Żołnierze polscy bronili niepodległości państwa przez przeszło miesiąc. Niestety ich wysiłek nie został zakończony sukcesem. Pomimo, że walki z najeźdźcami, niekiedy krwawe i heroiczne trwały do początku października, to Warszawa skapitulowała 28 września 1939 r. Tego dnia, w fabryce silników lotniczych „Skoda”, znajdujących się na warszawskim Okęciu odpowiedni dokument podpisali dwaj wysocy rangą oficerowie. Z strony polskiej akt parafował gen. Tadeusz Kutrzeba. Ze strony niemieckiej taki sam gest uczynił gen. Johannes Blaskowitz.

W taki oto sposób, przynajmniej biorąc pod uwagę podręcznikową definicję, przestało istnieć państwo polskie. Pomimo ograbienia z suwerenności, samostanowienia i granic Polacy nie złożyli broni tylko przeszli do konspiracji, walcząc w ukryciu pomiędzy dwoma okrutnymi zaborcami, którzy podzielili pomiędzy siebie terytorium II RP.

Pierwszy podział państwa polskiego Niemcy i Sowieci ustalili w tzw. układzie Ribbentrop-Mołotow, który wziął nazwę od niemieckiego ministra spraw zagranicznych oraz sowieckiego ludowego komisarza spraw zagranicznych. Podpisanie tego dokumentu miało miejsce 23 sierpnia 1939 r. w Moskwie. W treści tzw. tajnego protokołu przedstawiciele obu krajów uznali, że Polska zostanie rozdzielona wzdłuż rzek: Narew, Wisła oraz San. To właśnie tam miała znajdować się nowa granica pomiędzy III Rzeszą a Związkiem Sowieckim.

Kiedy na terytorium Polski trwały jeszcze walki, dyplomaci obu państw, czyli hitlerowskich Niemiec oraz stalinowskiej Rosji, ponownie spotkali się w Moskwie. Tam jeszcze raz omówiono, a w zasadzie doprecyzowano ustalenia wspomnianego powyżej paktu Ribbentrop-Mołotow. Ostatecznie rozmowy obu stron zakończyły się podpisaniem tzw. II paktu Ribbentrop-Mołotow (dokument parafowali ci sami politycy), który został nazwany, z jednej strony patetycznie, z drugiej zaś, znając to co wydarzyło się później wręcz zabawnie „Traktatem o granicach i przyjaźni” pomiędzy III Rzeszą i ZSRS.

Akt ten został podzielony, jak i dokument wcześniejszy, na dwie części: jawną i poufną. W części pierwszej, w artykule I znalazł się następujący zapis: „Rząd Rzeszy Niemieckiej i Rząd ZSRR ustalają jako granicę swych wzajemnych narodowych interesów na terytorium byłego państwa polskiego linią oznaczoną na załączonej mapie, która będzie opisana szczegółowo w protokole dodatkowym”. Tym samym oba kraje już nie ukrywały tego, że obszar państwa polskiego został pomiędzy nich podzielony. Powyższy cytat został bowiem podany do publicznej wiadomości.

Ciekawsze, a być może również ważniejsze były jednak trzy tajne protokoły traktatu, przy czym dwa z nich dotyczyły bezpośrednio Polski. Pierwszy wyraźnie doprecyzowywał podział strefy wpływów w Europie Środkowo-Wschodniej. Niemcy zgodzili się oddać Związkowi Sowieckiemu całą Litwę, w zamian za byłe województwo lubelskie i część województwa warszawskiego. Treść drugiego tajnego protokołu warto natomiast przytoczyć w całości: „Obie strony nie będą tolerować na swych terytoriach jakiejkolwiek polskiej propagandy, która dotyczy terytoriów drugiej strony. Będą one tłumić na swych terytoriach wszelkie zaczątki takiej propagandy i informować się wzajemnie w odniesieniu do odpowiednich środków w tym celu”.

Powyższy cytat był niezwykle istotny, gdyż zobowiązał, zarówno Niemców, jak i Sowietów do tego, aby podjęli współpracę na poziomie służb specjalnych. Słowem hitlerowskie Gestapo oraz sowieckie NKWD miały nawiązać kooperację, której celem było zniszczenie polskiej konspiracji. Oczywiście w momencie podpisywania dokumentu mowa jest o tępieniu polskiej propagandy, gdyż żaden z okupantów nie przypuszczał, że Polacy utworzą fenomenalny twór, który będzie kierował działalnością konspiracyjną, a mianowicie Polskie Państwo Podziemne.

Co jednak istotne przytoczony powyżej tajny protokół zaowocował wspólnymi konferencjami Gestapo-NKWD, które odbywały się w różnych częściach okupowanej Polski. Pierwsza taka miała miejsce pod koniec listopada 1939 r. w Brześciu n. Bugiem i dotyczyła problemu zwalczania polskiego podziemia, które już wówczas zaczynało bardzo prężnie funkcjonować, czego najlepszym dowodem był planowany zamach na Hitlera, którego miano dokonać na początku października 1939 r. w Warszawie.

Reasumując do spotkań roboczych pomiędzy NKWD a Gestapo dochodziło w latach 1939-1940 lub 1941 relatywnie często. W ich trakcie wymieniano się informacjami, dotyczącymi polskiej konspiracji, eliminacji elity narodu polskiego czy też problemu wynarodowienia Polaków. Były to zatem kwestie niezwykle ważne, a ich początek dał „Traktat o granicach i przyjaźni” zawarty 28 września 1939 r. w Moskwie przez przedstawicieli III Rzeszy i Związku Sowieckiego.

Zapraszamy do obserwowania i polubienia nas:
Tweet
Follow by Email
Twitter
Visit Us
Tweet
Youtube