Wybory do Zgromadzeń Ludowych Zachodniej Białorusi i Zachodniej Ukrainy

27 październik 2023 | Aktualności, Edukacja historyczna

We wrześniu 1939 r. rozpoczęła się II wojna światowa. Największy i najbardziej tragiczny konflikt w dziejach ludzkości zainicjowały, atakiem na Polskę, dwa totalitarne państwa – hitlerowskie Niemcy oraz Rosja sowiecka. Armie obu tych krajów wkroczyły na teren II Rzeczpospolitej w odstępie kilkunastu dni. Ich celem było najpierw rozbicie Wojska Polskiego, a następnie zajęcie Polski i podzielenie jej między swoje wpływy.

Okupacja II RP, tak niemiecka, jak i sowiecka była bezwzględna i bardzo brutalna. Polacy, ale również inne narody, mieszkające na terenie kraju nad Wisłą, zostały poddane ostrym represjom. Przede wszystkim obaj okupanci postanowili zgładzić szerokorozumianą elitę narodu polskiego, m.in. wymordować profesorów, nauczycieli, urzędników państwowych, oficerów, itd. Jednocześnie, od samego początku trwania II wojny światowej Niemcy i Sowieci uderzyli bezpośrednio w polskie społeczeństwo. Zwykli obywatele byli mordowani, zatrzymywani, wywożeni do obozów koncentracyjnych, przesiedlani na Syberię, itd. Słowem Niemcy oraz Sowieci wywołali powszechny terror, zgodnie z totalitarnymi ideami, którego ofiarą padli mieszkańcy II RP, różnych narodowości, wyznań, kultur.

Oprócz powyższych okupanci zdecydowali dokonać kolejnego, administracyjnego rozbioru Polski. Podstawą ich działań był najpierw osławiony Pakt Ribbentrop-Mołotow z końca sierpnia 1939 r. oraz mniej sławny, ale jednak wiążący ostatecznie obie strony niemiecko-sowiecki układ „o granicach i przyjaźni” z 28 września 1939 r. Zgodnie z tym ostatnim dokumentem Niemcy zagarnęli cały zachodni i centralny obszar Polski, z czego część została wcielona do III Rzeszy, a z reszty utworzono tzw. Generalne Gubernatorstwo. Sowieci zajęli natomiast wschodnią Polskę, tzn. do Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich włączono tereny, na których znajdowały się miasta, takie jak m.in. Białystok, Brześć, Grodno, Kowel, Lwów, Łuck, czy też Stanisławów.

Na wyżej wymienionych, zajętych przez krasnojarmiejców terenach od razu utworzono tzw. tymczasowe zarządy obwodowe, które miały kierować komórkami administracyjnymi odpowiadającymi polskim województwom. Następnie, już po podpisaniu wspomnianego powyżej układu „o granicach i przyjaźni”, szefostwo Wszechzwiązkowej Komunistycznej Partii (bolszewików) postanowiło zwołać tzw. Zgromadzenia Ludowe na terenie Białorusi i Ukrainy, które następnie zamierzały poprosić sowieckie władze o włączenie tych obszarów do ZSRS.

Powyższy ruch miał udowodnić światu, że wkroczenie Armii Czerwonej na tereny II RP było całkowicie uzasadnione. Rzekomo pragnęły tego dwa narody – białoruski i ukraiński, ciemiężone jakoby przez Polaków w okresie istnienia II RP. Sytuację tę namalował ironicznym słowem bard „Solidarności” Jacek Kaczmarski, śpiewając w jednej ze strof swojej „Ballady wrześniowej”: „[…] Już starty z map wersalski bękart [tj. Polska], Już wolny Żyd i Białorusin, Już nigdy więcej polska ręka, Ich do niczego nie przymusi […]”.

Co ciekawe Sowieci, jeszcze we wrześniu 1939 r., postanowili utworzyć także tzw. Polskie Zgromadzenie Ludowe, które podobnie jak dwa wyżej wspomniane zgromadzenia planowało wystąpić do ZSRS z wnioskiem o wcielenie do tego kraju wschodniego Mazowsza i Lubelszczyzny. Zamiar ten nigdy jednak nie został zrealizowany, gdyż obie krainy zostały ostatecznie włączone do niemieckiej strefy wpływów, zgodnie z postanowienia układu „o granicach i przyjaźni”.

Zgromadzenia Ludowe na Białorusi oraz na Ukrainie miały się składać z deputowanych, wskazanych oczywiście przez komunistyczne władze, którzy mieli zostać wybrani w „demokratycznym” głosowaniu. Kampanię wyborczą, zachęcają do udziału w wyborach, rozpoczęto 7 października 1939 r., natomiast same wybory wyznaczono na dzień 22 października tego roku. Pseudokampanię prowadzono w atmosferze nasilającego się terroru. Na porządku dziennym były np. masowe aresztowania osób, których NKWD uznało za niebezpieczne. Ponadto komuniści uruchomili całą propagandową machinę, która miała przekonać mieszkających tam ludzi, że przyłączenie Białorusi oraz Ukrainy do Związku Sowieckiego przyniesie im tylko i wyłącznie korzyści, np. w postaci ziemi, która zostanie odebrana polskim „burżujom i obszarnikom” i przekazana we władanie ludowi.

Pomimo zastosowania wyżej wymienionych działań Sowieci musieli sfałszować wybory do Zgromadzeń Ludowych, gdyż prawdziwe wyniki były dla nich wysoce niezadowalające. Niemniej według oficjalnych danych w głosowaniu na Białorusi wzięło udział ponad 95% uprawnionych, natomiast w wyborach na Ukrainie ponad 90%. Co jednak ważniejsze przeszło 90% poparcia uzyskali kandydaci popierani przez komunistów, aczkolwiek niektórzy z nich byli tak znienawidzeni przez lokalną społeczność, że nie uzyskali wymaganego poparcia i głosowanie trzeba było powtórzyć.

Ostatecznie plebiscyty te „wyłoniły” Zgromadzenia Ludowe, które w kolejnych dniach obradowały: Zgromadzenie Ludowe Zachodniej Ukrainy miało posiedzenie w dniach 26-28 października 1939 r. we Lwowie, natomiast Zgromadzenie Ludowe Zachodniej Białorusi konferowało w Białymstoku 28-30 października . W obu przypadkach, w pierwszych dniach obrad przyjęto uchwały do Rady Najwyższej ZSRS o włączenie Zachodniej Ukrainy do Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej, a Zachodniej Białorusi do Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Sowieckiej. Oczywiście Rada Najwyższa nie pozostała głucha na te prośby i 1 oraz 2 listopada obie rozpatrzyła pozytywnie.

Na powyższe decyzje zareagowały polskie władze na emigracji. Minister spraw zagranicznych RP August Zaleski przygotował notę, w której stwierdzał: „Rząd polski jest w posiadaniu dowodów, że na polskim terytorium czasowo okupowanym przez ZSRR został zarządzony plebiscyt, który zgodnie z tak zwaną wolą ludności zatwierdził włączenie tych terytoriów do ZSRR. Rząd Polski oświadcza, że zarządzenie takiego plebiscytu na obszarach pod okupacją jest niezgodne z przepisami prawa narodów”. Reakcja Zaleskiego była jak najbardziej właściwa, gdyż zgodnie z konwencją haską 1907 r.: „Z chwilą faktycznego przejścia władzy z rąk rządu legalnego do rąk okupanta, tenże poweźmie wszystkie będące w jego mocy środki, celem przywrócenia i zapewnienia, o ile to jest możliwe, porządku i życia społecznego, przestrzegając, z wyjątkiem bezwzględnych przeszkód, prawa obowiązujące w tym kraju”. Tym samym Sowieci załamali międzynarodowe prawo. W tym jednak byli specjalistami – oni zawsze wszystko i chętnie podpisywali, a następnie brutalnie deptali wcześniej parafowane dokumenty. Doskonałym przykładem ich zachowanie było złamanie, w dniu 17 września 1939 r., paktu o nieagresji, zawartego przez władze polskie i sowieckie przeszło siedem lat wcześniej.

Zapraszamy do obserwowania i polubienia nas:
Tweet
Follow by Email
Twitter
Visit Us
Tweet
Youtube