Przegląd rosyjskich mediów (18 stycznia-25 stycznia). Rosyjska agresja informacyjna na Polskę
Jak można się było spodziewać spór polsko-rosyjski z historią w tle nie przygasł i był obecny w polskich i rosyjskich mediach także w ubiegłym tygodniu. W temacie szeroko pojętej II Wojny Światowej i kontekście antypolskim wypowiadali się m.in. prezydent Rosji Władimir Putin, rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, a także wielu publicystów i historyków. W związku z 5. Światowym Forum Holokaustu w Jerozolimie w dniu 23 stycznia, tematem przewodnim w stosunku do Polski było zarzucanie jej antysemityzmu, ale nie tylko – obecne były także inne wątki historyczne, np. mord w Katyniu, czy zajęcie obozu Auschwitz-Birkenau.
18 stycznia na łamach państwowej agencji informacyjnej RIA Nowosti prezydent Federacji Rosyjskiej, Władimir Putin, zapowiedział, że zamknie „ohydne usta” tym, którzy chcą przeinaczyć historię. Na spotkaniu z weteranami i przedstawicielami organizacji patriotycznych Władimir Putin miał powiedzieć: „Zamkniemy ohydne usta, otwierane przez niektórych działaczy zagranicą po to, by osiągnąć chwilowe polityczne cele, zamkniemy je prawdziwą gruntowną informacją”[1]. Putin zapowiedział powstanie centrum archiwalnego, które ma być dostępne dla każdego. Znaleźć mają się w nim dokumenty archiwalne, materiały filmowe i zdjęciowe. W notatce informacyjnej publikowanej przez RIA Nowosti wyróżniono w ramce jeszcze inny cytat prezydenta FR: „I zamkniemy usta tym, którzy próbują przeinaczyć historię, ukazać ją w fałszywym świetle i umniejszyć rolę naszych ojców i dziadów, naszych bohaterów, którzy ginęli, broniąc swojej ojczyzny i praktycznie całego świata przed brunatną zarazą, przed nazizmem” – cytuje agencja[2].
O powstaniu centrum informacyjnego Władimir Putin wypowiadał się w ostatnim czasie wielokrotnie. Niektórzy analitycy wskazują na pewną „toporność” obecnej kremlowskiej ofensywy historycznej, czego powodem ma być nieobecność w dyskursie czołowych rosyjskich historyków, jednakże nie można jej lekceważyć, bowiem ma ona charakter spójny i zmasowany, wsparty całą machiną państwową i propagandową. Jej cechą charakterystyczną jest stwarzanie wrażenia, że zarzuty skierowane przeciwko Polsce i krajom bałtyckim oparte są na dokumentach archiwalnych, a Rosja walczy jedynie z historycznym rewizjonizmem. Zapowiedź budowy nowego centrum umacnia tezę o rzekomej otwartości Rosji na archiwalia. Tworzy się następującą narrację: Rosja opiera się wyłącznie na źródłach historycznych, a inne kraje – w tym oczywiście Polska – bazują jedynie na fałszywej wersji historii, nieznajomości dokumentów, politycznej koniunkturze, a nawet histerii. Oczywiście dobór dokumentów – nawet prawdziwych – jest selektywny i przez to zmanipulowany. Przedstawiane są tylko te materiały archiwalne, czy wypowiedzi, które pasują do kremlowskiej narracji; inne są po prostu pomijane.
Wspomnienia weteranów
Temu zabiegowi dezinformacyjnemu służą na przykład wywiady z weteranami, którzy traktowani są niczym źródła historyczne. Trudno polemizować z wypowiedziami weteranów, rzecz jasna brakuje w nich obiektywizmu. Izwiestia przytacza wypowiedzi weterana dotyczące „wyzwolenia Warszawy”. Cytowanego weterana Armii Czerwonej zadziwiły więc słowa premiera Mateusza Morawieckiego zamieszczone w Politico. Weteran dzieli się własnymi przeżyciami i dziwi się, że premier Morawiecki nie wie, iż Polskę wyzwoliła Armia Czerwona. Słowa premiera przedstawione są więc jako element polskiej propagandy. „Przed wami [stoi] żywy uczestnik działań wojennych na rzecz wyzwolenia Polski. Wszyscy wiemy, że za wyzwolenie Polski zginęło 600 tysięcy żołnierzy [radzieckich]” – mówi weteran.[3] W innym z cytatów żołnierz Armii Czerwonej sugeruje nawet, że wśród młodzieży szkolnej pojawia się tak absurdalna myśl, że Auschwitz wyzwoliła armia… amerykańska[4].
Podobny charakter ma oparty na źródle historycznym (tym razem pisanym) opublikowany 23 stycznia artykuł w Rosijskoj Gazietie. Sporo miejsca zajmuje w nim „prawda kapitana Nikiforowa” dotycząca zajęcia obozu Auschwitz. Artykuł zawiera dwa główne wątki. Pierwszy mówi o pomocnikach zbrodni Holocaustu, czyli kolaborantach z krajów bałtyckich i Ukrainy; drugi o „wyzwoleniu przez Armię Czerwoną” obozu koncentracyjnego w Auschwitz. Cytowane dokumenty, w tym wspomniana notatka kapitana Nikiforowa, mają udowodnić, że Armia Czerwona wyzwoliła obóz koncentracyjny. Artykuł kończą podziękowania prezydenta Izraela Szymona Peresa z 2010 r. „dla rosyjskiego narodu i Armii Czerwonej” za uratowanie narodu żydowskiego „i całej planety od nazistowskiego zła”[5].
Reakcje na artykuł premiera Morawieckiego zamieszczony w Politico
21 stycznia w renomowanym Politico ukazał się obszerny, wspomniany wyżej, artykuł premiera Mateusza Morawieckiego, który zawarł w nim kilka bardzo istotnych tez: np. o fałszowaniu i pisaniu na nowo przez Rosję historii II Wojny Światowej, sojuszu niemiecko-sowieckim w latach 30-stych, podwójnej okupacji Polski (nazistowskiej i stalinowskiej) i milionach ofiar komunizmu. „Podejmowane ostatnio próby odmalowywania Polski jako sprawcy, a nie ofiary, nie będą tolerowane” – napisał szef rządu.[6]
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Jako pierwsza – jeszcze tego samego dnia – skomentowała słowa premiera Polski na swoim Facebooku rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa. Jej słowa oczywiście natychmiast zacytowały kluczowe rosyjskie media, w tym np. Izwiestia. Zacharowa określiła artykuł polskiego premiera jako próbę „napisania na nowo historii II wojny”. Tekst miał być oparty jakoby na „fałszywych tezach”, negować rolę ZSRR w wyzwoleniu Warszawy i Polski oraz podać „w wątpliwość wkład Związku Sowieckiego w uratowanie świata przed nazizmem”, co miało zostać przypieczętowane trybunałem w Norymberdze. O ile w swoim wpisie Maria Zacharowa odwołuje się do słów premiera Polski i podejmuje z nimi polemikę, o tyle kończy bardzo emocjonalnym i mało dyplomatycznym stwierdzeniem: „To nie artykuł, ale prawdziwe samobójstwo: cztery strony, którymi premier Polski zabił w sobie człowieka”[7].
Maria Zacharowa przytacza jak mantrę główne kremlowskie tezy, powtarzane przez całą rosyjską machinę państwową i naukową: Rosja pokonała nazizm, wyzwoliła Warszawę i Polskę, przyczyniła się do odzyskania ziem poniemieckich, odbudowała Polskę gospodarczo itp.
Notatka informacyjna z Izwiesti miała jeszcze dodatkowo wzmocniony przekaz, bowiem po słowach rzeczniczki MSZ zamieszczono komentarz zastępcy Dyrektora Instytutu Historii i Polityki Moskiewskiego Państwowego Uniwersytetu Pedagogicznego (MPGU), historyka Władimira Szapowałowa, który słowa premiera Morawieckiego nazwał „falsyfikacją historii”. „To, co obserwujemy teraz, to tylko przepisywanie historii, które jest przeprowadzane przez przedstawicieli Polski z sympatią, wsparciem i aktywną pomocą wielu państw zachodnich. W rzeczywistości na naszych oczach „czerń zamienia się w biel” i odwrotnie. Ten proces to nic innego jak rażące fałszowanie historii”[8].
W notatce przywołano się słowa Aleksieja Muchina, dyrektora prorządowej agencji prasowej Centrum Informacji Publicznej, który także dosadnie skomentował słowa polskiego premiera.
Aleksiej Muchin stwierdził, że „przez Europę kroczy wirus rusofobii i jest coraz bardziej powszechny wśród europejskich polityków”, natomiast politycy polscy są w fazie „aktywnej rusofobii”[9]. Muchin miał powiedzieć, że „Ludzie, którzy oferują propagandowe konstrukcje, popadają w polityczne zapomnienie. Wydaje mi się, że polscy politycy i władze kopią dla siebie wielką dziurę, w którą nieuchronnie wpadną w rezultacie tej dyskusji”[10].
Uzasadnianie Katynia
Najbardziej bodaj szokujące słowa o mordzie katyńskim i polskim antysemityzmie wygłosił natomiast Jewgienij Satanowski, jeden z kilku rozmówców w programie „Wieczór z Władimirem Sołowiowem”. Program wyemitowany został w telewizji „Rossija 1” wieczorem 20 stycznia.
Słowa wypowiedziane przez Jewgienija Satanowskiego były cytowane także przez inne rosyjskie media, zyskując tym samym duży rozgłos. Zostały oczywiście zauważone także w Polsce.
Jewgienij Satanowski, przemawiający jako prezes Instytutu Bliskiego Wschodu, usprawiedliwiał rozstrzelanie jeńców w Katyniu, bowiem stwierdził we wspomnianym programie, iż żaden głównodowodzący armią, tak jak generalissimus Stalin, nie zostawiłby na swoich tyłach dobrze przygotowanej grupy oficerów wrogiej armii. „To życie, to historia” – stwierdził Satanowski o mordzie katyńskim.[11] (Zgodnie z logiką Satanowskiego, wszyscy dowódcy, łącznie z Hitlerem, ale poza Stalinem, popełniali wielki błąd nie nakazując masowego rozstrzeliwania wrogich jeńców wojennych. ) Satanowski stwierdza, że owszem Stalin miał krew na rękach, ale kto jej nie miał, pyta retorycznie – nawet Piłsudski. Sugeruje także, że Polacy byli antysemitami i mordowali Żydów. „Niemcy nie byli potrzebni. Polacy sami spaliliby żydowskich sąsiadów” – kończy swoją mocno antypolską wypowiedź prezes Instytutu Bliskiego Wschodu [12].
W programie kilkakrotnie powracał wątek domniemanego polskiego antysemityzmu – prowadzący program Sołowiow nawiązywał do „wstrząsającej” publikacji Jana Tomasza Grossa. Znany rosyjski reżyser Karen Szachnazarow zauważył, że wbrew sowieckiej narracji wojny z ZSRR nie prowadziły Niemcy, lecz Trzecia Rzesza – czyli stworzone przez Hitlera europejskie imperium wspierane przez inne narody.[13] To bardzo znamienna narracja, otwierająca drogę do swoistej reinterpretacji wojennych win.
W programie pojawiły się też wypowiedzi Grigorija Amnuela, rosyjskiego reżyser-dokumentalisty, odrzucające jednostronną narrację Putina. Sam prowadzący Sołowiow wspomniał wprawdzie o polskich lotnikach, „jednych z najlepszych w Europie”, dzielnie walczących podczas Bitwy o Anglię, jednak już chwilę później zaciekle atakował Polaków, zarzucając im mordowanie Żydów w Powstaniu Warszawskim. Powoływał się przy tym na „ujawnione dokumenty”, które w trakcie programu wyświetlano na telebimach. Jeszcze raz warto podkreślić miejscami bardzo emocjonalne wypowiedzi Grigorija Amnuela, który samotnie bronił prawdy historycznej i odrzucał te skarżenia.
Polski antysemityzm
21 stycznia RIA Nowosti opublikowała wywiad z izraelskim historykiem Holokaustu i współpracownikiem instytutu Yad Vashem, Aronem Shneyerem. Shneyer uważa, że niektóre narody wschodniej Europy nie chcą znać prawdy o II Wojnie Światowej i ukrywają swoją współpracę z nazistami, a kwestie historyczne wykorzystują do bieżących rozgrywek politycznych. Shneyer wprost nawiązuje także do „polskiego antysemityzmu”, twierdząc: „Składamy hołd polskim uczestnikom ruchu oporu. Polacy, którzy walczyli z bronią w rękach przeciwko Niemcom … Ale były też inne strony. Było, i to prawda, i ja wielokrotnie to powtarzałem, a dokumenty potwierdzają to, niestety, udział Polaków w zbrodniach przeciwko Żydom … Zabijali Żydów, przekazywali Żydów, którzy uciekli z obozów podczas wojny, znane są powojenne pogromy”[14].
Wystąpienie Putina na V Światowym Forum Holocaustu
Wystąpienie prezydenta Putina w instytucie Yad Vashem 23 stycznia nie miało wprost antypolskiego charakteru, chociaż bez wątpienia przedstawiało rosyjską narrację historyczną. Putin nie wspomniał o np. roli Polski w zwycięstwie nad Niemcami. Przemówienie było szeroko komentowane – najbardziej aktywna na tym polu była, jak zwykle, polska filia Sputnika.
W Sputnik Polska zamieszczono m.in. wywiad, z politologiem Konradem Rękasem, związanym ongiś z prorosyjską partią Zmiana i często obecnym na łamach dziennika. Politolog i publicysta w swoim wywiadzie, pod nieco szokującym tytułem: „Putin twarzą polskiej polityki historycznej – takiej, jaką być powinna”, chwali przemówienie prezydenta Federacji Rosyjskiej. Konrad Rękas sugeruje, że oczekiwanie na antypolski atak w Yad Vashem było wynikiem „politycznej paranoi” i chwali prezydenta Rosji np. za wypowiedź o słowiańskich, w tym także polskich, ofiarach wojny. Rękas stwierdził m.in., że „… w swoim wystąpieniu prezydent Putin zachował się jak przywódca słowiański, wskazując bardzo wyraźnie na martyrologię wszystkich narodów słowiańskich poddanych również eksterminacji przez niemieckich nazistów. I umówmy się: nigdy czegoś takiego nie uzyskałby w Izraelu, ani w międzynarodowych organizacjach żydowskich prezydent Duda. Polacy powinni być bardzo wdzięczni prezydentowi Putinowi za to, że tam był i wspomniał przecież również o polskiej tragedii. Prezydent Putin jest pierwszą twarzą polskiej polityki historycznej – takiej, jaką być powinna”[15]. Konrad Rękas, w swoim bez wątpienia prorosyjskim wywiadzie, krytycznie odniósł się nie tylko do decyzji prezydenta Dudy, aby nie jechać na V Światowe Forum Holokaustu, ale w ogóle do – według niego – „antyrosyjskiej polityki uprawianej przez polityków III RP”.
„Polskiej klasie politycznej naiwnie wydawało się, że uda się wyhodować jakieś polsko-amerykańskie lobby żydowskie, które wykorzysta do wojenki przeciwko Rosji. Oczywiście, to się nie udało. Ten podział, który się pojawia w polskich mediach – na dobrych amerykańskich syjonistów i złych rosyjskich Żydów – sensu stricto nie istnieje”[16] – uważa publicysta.
Jego zdaniem „… Polska powinna być współkustoszem pamięci o II Wojnie Światowej, powinna być współgospodarzem tej pamięci, jako naród, od którego wojna się zaczęła, jako naród zwycięski, który wspólnie z narodami Związku Radzieckiego zatknął zwycięski sztandar w Berlinie. A Polska z tego dobrowolnie zrezygnowała. No, to teraz siedźmy sobie w domu i liżmy rany. Bo takie są skutki wielu lat błędów polityki i historycznej, i polityki zagranicznej. Zresztą w Polsce politykę historyczną zastąpiła polityka histeryczna”[17] – kończy wywiad Konrad Rękas.
Należy dodać, że w artykule o znamiennym tytule: „Putin „rozczarował” Polskę swoim wystąpieniem w Izraelu?” Sputnik Polska zawarł tezy dwóch polskich historyków i komentatorów sugerujących, że z pozoru wyważone słowa prezydenta Putina miały „drugie dno”, były „zmyłką” i „przyjętą taktyką”. Nie oznaczają one bynajmniej końca polsko-rosyjskiej wojny historycznej, a wręcz przeciwnie. Zacytowano słowa prof. Pawła Kowala z Instytutu Nauk Politycznych PAN, który uważa, że prezydent Putin „wykorzysta wszelkie rocznice, by propagować swoją wersję historii”[18].
23 stycznia, już po przemówieniu Władimira Putina, uwagę o Polsce wygłosił via Twitter senator Aleksiej Puszkow. Mimo, iż w rosyjskich mediach przewija się narracja polska, implementowana tam z mediów polskich, że przyczyną nieobecności prezydenta Dudy w Jerozolimie była m.in. niemożliwość publicznego przemówienia, Puszkow zasugerował, jakoby absencja prezydenta Polski związana była z niechęcią przyznania, że Auschwitz i Polskę wyzwoliła Armia Czerwona. „Minister spraw zagranicznych Izraela [Israel Katz] osobiście podziękował Putinowi za wyzwolenie Oświęcimia [Auschwitz]. A Duda bał się przyjechać. W przeciwnym razie musiałby wyjaśnić, dlaczego Warszawa nie chce za to podziękować Rosji. Jak i za wyzwolenie Polski, w której hitlerowcy zabili 6 milionów ludzi” – napisał Aleksiej Puszkow. Senatora cytowała m.in. „Izwiestia” z wiele mówiącym i dość krzykliwym nagłówkiem „Puszkow wyjaśnił strach Dudy przed wyjazdem do Izraela na forum pamięci Holokaustu”[19].
23 stycznia rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała o rozpoczętej przez Polskę w stosunku do Rosji „kampanii dezinformującej” w temacie II Wojny Światowej. Elementem dezinformacji, zdaniem Marii Zacharowej, był wspomniany wyżej wywiad polskiego premiera w „Politico”. Zacharowa kończy stwierdzeniem, że Rosja będzie z każdym i wszędzie walczyć o „historyczną prawdę o II Wojnie Światowej i Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej”[20].
24 stycznia w rosyjskich mediach (Izwiestia, RIA Nowosti etc.) pojawiły się krótkie notatki informacyjne o artykule opublikowanym w „Rzeczpospolitej” (Michał Szułdrzyński: Polska porażka w Jerozolimie). Powtarzana jest w nich główna teza wspomnianego tekstu, iż V Światowe Forum Holokaustu w Jerozolimie było polską porażką. Prezydent Putin nie tylko mógł wygłosić swoje przemówienie, ale także był mile widzianym gościem, podczas gdy polski głos z oczywistych powodów nie wybrzmiał. Izwiestia, jako komentarz do polskiego artykułu, przytoczyła m.in. słowa Marii Zacharowej, iż Polska od wielu lat podważała „i pracę ekspertów, i dwustronne stosunki”[21].
WNIOSKI
– Można spodziewać się dalszych antypolskich ataków, w tym także poszerzania pola rażenia, poprzez wprowadzanie nowych wątków historycznych i współczesnych (jeńcy bolszewiccy w Polsce w latach 20-stych, mord w Katyniu, niszczenie symboli radzieckich w Polsce itp.)
– Dyskusja zatacza coraz szersze kręgi, włączają się do niej kolejni komentatorzy i publicyści, w tym przedstawiciele rosyjskiej nauki, politolodzy, historycy i filmowcy
– Strona rosyjska zapowiedziała i będzie to zapewne realizować, że przeniesie własną narrację na nowe pola, także w sferze międzynarodowej (politycznej)
– Kreml, w tym Władimir Putin, powołując się na dokumenty cały czas budują narrację sporu jakoby opartego na wywodach naukowych i interpretacji faktów
– Do prowokacji rosyjskich należy podchodzić z dystansem, bowiem nadmierna reakcja może zostać wykorzystana przez Kreml, jako rusofobiczna, czy histeryczna
– W mediach rosyjskich Polska nadal atakowana jest na równi z krajami bałtyckimi.
– Rosyjska narracja historyczna skupia się na atakowaniu innych krajów europejskich oraz budowaniu pomnika Armii Czerwonej, jako niosącej wolność wyzwalanym krajom, czyli broni mitu Wojny Ojczyźnianej
– Rosyjscy intelektualiści wykazują tendencję do racjonalizowania zbrodni Stalina, wyciągając wniosek, że były one czasami uzasadnione w ramach wojennej logiki
– Coraz częściej pojawiający się zarzut współudziału Polaków w zbrodniach popełnionych na Żydach stanowi oś rosyjskiej propagandy w stosunku do Polski. Celem jest skonfliktowanie Polski z Izraelem i środowiskami żydowskimi w USA, a także osłabienie wizerunku Polski na świecie.
– Relatywnie wyważona przemowa prezydenta Putina w Jerozolimie nie musi oznaczać deeskalacji sporu i końca ataków na Polskę (i inne kraje, np. nadbałtyckie, czy Ukrainę) – wręcz przeciwnie
………
Maria Zacharowa – rzeczniczka rosyjskiego MSZ
Aleksiej Puszkin – senator FR
Jewgienij Satanowski, prezes Instytutu Bliskiego Wschodu, prezes Rosyjskiego Kongresu Żydów (2001-2004)
Władimir Szapowałow, historyk, dyrektor Instytutu Historii i Polityki Moskiewskiego Państwowego Uniwersytetu Pedagogicznego (MPGU)
Aleksiej Muchin, szef Centrum Informacji Publicznej (agencja prasowa powiązana z Kremlem)
Grigorij Amnuel – rosyjski reżyser-dokumentalista, dyrektor Otwartego Klubu Dialogu Międzynarodowego w Moskwie
Karen Szachnazarow – rosyjski reżyser
Grigorij Amnuel, rosyjski reżyser-dokumentalista, dyrektor Otwartego Klubu Dialogu Międzynarodowego w Moskwie,
Konrad Rękas – polski publicysta, polityk, samorządowiec
[1] https://ria.ru/20200118/1563581123.html?in=t
[2] https://ria.ru/20200118/1563581123.html?in=t
[3] https://iz.ru/966928/2020-01-21/veteran-vov-prokommentiroval-statiu-polskogo-premera
[4] https://iz.ru/966928/2020-01-21/veteran-vov-prokommentiroval-statiu-polskogo-premera
[5] https://rg.ru/2020/01/23/kto-vo-vremia-holokosta-ubival-evreev-evropy-i-kto-osvobodil-osvencim.html
[6] https://www.politico.eu/article/moscows-holocaust-revisionism-world-war-russia-auschwitz-nazi-germany-soviet-union/
[7] https://iz.ru/966860/2020-01-21/zakharova-prokommentirovala-statiu-premer-ministra-polshi-ob-aushvitce
[8] https://iz.ru/966860/2020-01-21/zakharova-prokommentirovala-statiu-premer-ministra-polshi-ob-aushvitce
[9] https://ria.ru/20200121/1563658200.html
[10] https://ria.ru/20200121/1563658200.html
[11] https://russia.tv/video/show/brand_id/21385/episode_id/2238967/video_id/2263725/viewtype/picture/
[12] https://russia.tv/video/show/brand_id/21385/episode_id/2238967/video_id/2263725/viewtype/picture/
[13] https://russia.tv/video/show/brand_id/21385/episode_id/2238967/video_id/2263725/viewtype/picture/
[14] https://ria.ru/20200121/1563658200.html
[15] https://pl.sputniknews.com/opinie/2020012311714681-konrad-rekas-putin-twarza-polskiej-polityki-historycznej-takiej-jaka-byc-powinna-sputnik/
[16] https://pl.sputniknews.com/opinie/2020012311714681-konrad-rekas-putin-twarza-polskiej-polityki-historycznej-takiej-jaka-byc-powinna-sputnik/
[17] https://pl.sputniknews.com/opinie/2020012311714681-konrad-rekas-putin-twarza-polskiej-polityki-historycznej-takiej-jaka-byc-powinna-sputnik/
[18] https://pl.sputniknews.com/swiat/2020012311716893-putin-rozczarowal-polske-swoim-wystapieniem-w-izraelu/
[19] https://iz.ru/967859/2020-01-23/pushkov-obiasnil-strakh-dudy-ekhat-v-izrail-na-forum-pamiati-kholokosta
[20] https://tass.ru/politika/7591981
[21] https://ria.ru/20200124/1563834191.html
[ddownload id="4410"]