Wygrana w Sądzie Najwyższym! Sąd rozpoznał skargę kasacyjną w sprawie cywilnej z pozwu Natalii Nitek – Płażyńskiej

7 marzec 2023 | Aktualności

Pani Natalia Nitek – Płażyńska od ponad sześciu lat toczy batalię sądową ze swoim byłym pracodawcą Hansem G. – niemieckim biznesmenem, prowadzącym przedsiębiorstwo w Polsce. W styczniu 2017 r. Pani Natalia, przy wsparciu Reduty Dobrego Imienia, złożyła w sądzie pozew cywilny o naruszenie dóbr osobistych, w którym domagała się przeprosin od Hansa G. oraz zadośćuczynienia w wysokości 150 tys. zł, które chciała przekazać na powstające w Wejherowie (Pomorskie) Muzeum Piaśnickie.

Reduta Dobrego Imienia od początku wspiera – zarówno finansowo, jak i prawnie Panią Natalię w jej walce o dobre imię Polaków i Polski. 

Złożony pozew dotyczył traktowania Pani Natalii przez Hansa G., który naruszał podstawowe zasady dotyczące prawa do wolności od mowy nienawiści (szczególnie od treści faszystowskich, hitlerowskich), prawa do godności, do prawa do bycia niedyskryminowanym z powodu przekonań politycznych i pochodzenia narodowego.

W marcu 2020 r. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał, że Pani Natalia Nitek-Płażyńska ma publicznie przeprosić Niemca Hansa G. za to, że nagrywała jego wypowiedzi. Przeprosiny miały zostać opublikowane na dwóch kontach w mediach społecznościowych przez cały miesiąc, dodatkowo Pani Natalia Nitek-Płażyńska miała zapłacić 10.000 zł na WOŚP oraz pokryć koszty sądowe. Natomiast niemiecki przedsiębiorca miał przesłać do Pani Natalii Nitek-Płażyńskiej list z przeproszeniem, ale nie musiał przepraszać publicznie. Sąd stwierdził, że nagrywanie Niemca, kiedy obraża Polaków, było zachowaniem niegodnym i dlatego Natalia Nitek-Płażyńska ma go przeprosić. W odniesieniu do tego wyroku Pani Natalia (przy wsparciu naszych prawników) oraz Reduta, jako strona (status interwenienta ubocznego) w sprawie, złożyła skargę kasacyjną do Sądu Najwyższego.

Dzisiaj (07.03.2023 r.) Sąd Najwyższy niemal w całości uwzględnił skargę kasacyjną Reduty oraz Natalii Nitek – Płażyńskiej reprezentowanej przez prawników RDI – mec. Monikę Brzozowską – Pasieka oraz Jerzego Pasieka.

Sąd przekazał do ponownego rozpoznania sprawę – teraz Sąd Apelacyjny w Gdańsku musi jeszcze raz rozpoznać sprawę, zgodnie z wytycznymi zawartymi w uzasadnieniu. Sąd uznał, że Natalia Nitek – Płażyńska nie tylko nie naruszyła prywatności pozwanego, ale że jej działanie było moralnie uzasadnione. Dodatkowo sąd wskazał, że zrównano tu prawa ofiary ze sprawcą, a nawet więcej, że pokrzywdzono Natalię Nitek wyrokiem z dnia 4 marca 2020 r. Sąd podkreślił, że miejsce przeproszenia też powinno być przez Sąd Apelacyjny jeszcze raz rozpoznane, nie może być bowiem tak, że sprawca przeprasza prywatnie, a ofiara ma przeprosić publicznie. Sąd wskazał również, że 10.000 zł to opłata symboliczna, a przecież mamy do czynienia z treściami rasistowskimi, ksenofobicznymi i naruszającymi prawa do godności oraz do tożsamości narodowej

Sąd w znacznej części powielił uzasadnienie z naszej skargi kasacyjnej. Wskazał, że nie może być tak, że wyrok dla ofiary jest gorszy niż dla sprawcy. Uzasadnienie było absolutnie fenomenalne – czekamy teraz na uzasadnienie pisemne oraz oczywiście na kolejne rozprawy w Gdańsku.“- poinformowała mecenas dr Monika Brzozowska

Przypominamy:

W odniesieniu do Hansa G. przed polskimi sądami toczyły się dwa odrębne postępowania karne oraz cywile. W sprawie karnej sąd uznał Hansa G. winnego znieważenia, a teraz Sąd Najwyższy uchylił do ponownego rozpoznania sprawę.

Sprawa cywila

Sąd Okręgowy w Gdańsku (I instancja) w lutym 2019 r. nakazał Hansowi G. przeproszenie Natalii Nitek-Płażyńskiej. Przeprosiny miały zostać opublikowane w mediach ogólnopolskich m.in. w Gazecie Polskiej oraz w Telewizji Republika. Dodatkowo Hans G. został zobowiązany do wpłaty 50 tysięcy złotych na Muzeum Piaśnickie w Wejherowie. Sędzia Piotr Kowalski podkreślił historyczne korzenie uprzedzeń rasowych i wyższości rasowej Niemców, jakie prezentował Hans G.

Zgoła odmienny był wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Ten bulwersujący wyrok sądu II instancji obligował Panią Natalię Nitek – Płażyńską do publicznego przeproszenia Hansa G. a jego samego tylko do przesłania listu z przeprosinami. W odniesieniu do wyroku Sądu Apelacyjnego została złożona skarga kasacyjna.

Watro przypomnieć, że w dniu 10.09.2020 r., Reduta Dobrego Imienia przelała na konto komornika w Gdańsku kwotę 7151 zł tytułem zapłaty za koszty sądowe i komornicze w sprawie Natalii Nitek-Płażyńskiej, zasądzone od niej na rzecz Niemca Hansa G.

W styczniu 2021 r. Reduta otrzymała informację, że Sąd Najwyższy przyjął skargę kasacyjną, od tego momentu, czekaliśmy na rozpoznanie sprawy. Prawnicy Reduty – adwokat dr Monika Brzozowska – Pasieka oraz radca prawny Jerzy Pasieka — reprezentują Panią Natalię na każdym etapie sprawy.

Warto, przypomnieć, że Hans G. używał wobec polskich pracowników słów godzących w ich dobra osobiste i narodowe. Jak ustaliły sądy (cywilny i karny) niemiecki przedsiębiorca obrażał Panią Natalię Nitek-Płażyńską ze względu na jej narodowość. Siebie samego nazywał hitlerowcem, słownie wygrażał, że zabiłby wszystkich Polaków, a w swoich wypowiedziach posługiwał się mową nienawiści.

Pani Natalia, pracując w pomorskiej firmie POS System, przez kilka miesięcy była nękana słownie przez jej właściciela Hansa G., który celowo używał zwrotów godzących w dobra osobiste i narodowe pracownicy. Powódka zarządzała projektami w firmie Hansa G. od czerwca 2015 r. do stycznia 2016 r. W rozmowach Hans G. posługiwał się sformułowaniami używanymi przez Niemców w stosunku do Polaków podczas okupacji 1939-1945, także z użyciem terminologii nazistowskiej i nie krył się z nienawiścią wobec Polaków. Hans G. bez skrępowania mówił o Polakach m.in. „shit”, „idiots”, „I hate this idiots”, “idiot Polak”, „suck-ers”, “better is Africa”, “fucking stupid country”, “should I stand them on the wall [pokazuje pozorowane strzelanie] Kill them? I wanted, I want! No problem for me! I would kill every Polak, scheiss egal”, zaś o samej pracownicy mówił „ustawiłbym cię z PiSem w szeregu i rozstrzelał”, „jesteś głupia, bo słuchasz Kaczyńskiego”, „pieprzony pisior (fucking pisior)”, „stuknięta faszystka (crazy fashist)”.

Reduta Dobrego Imienia walczy dalej, gdyż nie może być przyzwolenia, by Niemiec Hans G. obrażał Polaków i polską godność narodową. Wspieraliśmy i będziemy wspierać Polkę w jej nierównej walce z byłym niemieckim pracodawcą!

O dalszych postępach w tej sprawie będziemy informować.

Szanowni Państwo,

Od początku sprawy podjedliśmy zobowiązanie, by wspomagać prawnie i finansowo Panią Natalię. Obiecaliśmy, że nie poddamy się i będziemy walczyć do końca i tak też czynimy.

Dziś możemy z pełną satysfakcją poinformować Państwa, że wygraliśmy w Sądzie Najwyższym! I w dużej mierze jest to zasługa Państwa– naszych Darczyńców. Za co z całego serca dziękujemy.

Dzisiejsza wygrana nie kończy postępowania sądowego, ponieważ sprawę ponownie rozpozna Sąd Apelacyjny w Gdańsku. Dlatego też zwracamy się do Państwa z prośbą o stałe wsparcie finansowe, które jest niezbędne, by Reduta mogła nieprzerwanie działać i wspierać pokrzywdzonych w ich walce o prawdę i sprawiedliwość.

Państwa wrażliwość oraz zrozumienie konieczności obrony dobrego imienia Polski i Polaków powodują, że Reduta może wspomagać pokrzywdzonych, takich jak Pani Natalia, którzy w sądzie walczą o należną sprawiedliwość, nie tylko dla samych siebie, ale również dla Polaków, którzy zbyt często są obrażani czy oczerniani — obok czego nie możemy przejść obojętnie. Musimy podjąć wspólne działania, by przeciwdziałać i zapobiegać niszczeniu dobrego imienia Polski i Polaków.

Z poważaniem
Zespół Reduty Dobrego Imienia

Zapraszamy do obserwowania i polubienia nas:
Tweet
Follow by Email
Twitter
Visit Us
Tweet
Youtube