Reduta Dobrego Imienia wspiera polskie gminy w ich walce z kłamliwą akcją „Strefy wolne od LGBT” prowadzoną przez aktywistę Barta Staszewskiego.
SPRAWA GMINY NIEBYLEC
Pełnomocnicy Barta Staszewskiego w marcu br. wystosowali do sądu zażalenie na postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia wobec Gminy Niebylec, zaskarżając w całości postanowienie wydane przez Sąd Okręgowy w Rzeszowie w dniu 03.02.2021r.
Sąd Okręgowy w Rzeszowie rozpatrzył wniosek pozwanego i w czerwcu br. postanowił oddalić zażalenie Barta Staszewskiego, tym samym utrzymując w mocy postanowienie sądu stanowiące, że Gminie Niebylec przysługuje zabezpieczenie, które nakazuje, że na czas trwania procesu o naruszenie dóbr osobistych, pozwanemu – Bartoszowi Staszewskiemu umieszczenia na jego stronach internetowych oraz na Facebook, Twitterze oraz Instagramie oświadczenia: „W związku z treściami umieszczonymi na niniejszej stronie internetowej dotyczącymi Gminy Niebylec toczy się postępowanie z powództwa Gminy Niebylec przeciwko Bartoszowi Staszewskiemu o ochronę dóbr osobistych przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie”. Zgodnie z postanowieniem sądowym oświadczenie ma być tak opublikowane, by osoba wchodząca na ww. strony internetowe od razu je widziała.
Ważnym jest w tej sprawie, że Sąd w Rzeszowie nie uznał argumentów Barta Staszewskiego i utrzymał w mocy wcześniejsze postanowienie, które uniemożliwi pozwanemu rozpowszechniania informacji jakoby w Polsce istniały „Strefy wolne od LGBT”.
Konsekwentne działania zgodne z prawem przynoszą efekty. Dowodami na ta są decyzje sądu, które potwierdzają, że słuszna jest walka aż do zwycięstwa. Orzeczenia sądu budują w nas przekonanie, że upominanie się o prawdę na drodze sądowej przez zniesławione samorządy jest żmudne i czasochłonne, niemniej jednak warto podjąć takie kroki, gdyż daje to możliwość przeciwdziałania szerzonym przez Barta Staszewskiego fałszywym informacjom, uderzającym w dobre imię zarówno gmin, jak również Polski.
Szalenie ważną kwestią w sprawach przeciwko Bartowi Staszewskiemu jest zagrożenie wynikające z przeprowadzania przez aktywistę kłamliwej akcji polegające na zamieszczeniu tabliczek z napisem „LGBT Free Zone”. Działania pozwanego to dowód na to, jak prosto można rozpowszechnić materiały dezinformacyjne, które są przyjmowane przez część opinii publicznej jako stan faktyczny. Zdecydowana większość odbiorców nie zada sobie trudu by sprawdzić, czy przedstawione informację są prawdziwe. Z góry wierzą, że w Polsce istnieją „Strefy wolne od LGBT”.
Potwierdzeniem szkodliwość działania Barta Staszewskiego jest dyskusja jaka ma miejsce w Parlamencie europejskim, gdzie Polska została przedstawiona jako kraj, w którym prześladowani są ludzie nieheteronormatywni, a podstawą tych oskarżeń były kłamliwe zdjęcia tabliczek z napisem „LGBT Free Zone”, których autorem jest Bart Staszewski. Na forum europejskim musimy się mierzyć z zaciekłymi oszczerstwami kierowanymi wobec nas – Polaków, a które są oczywistą nieprawdą.
W Polsce nie ma żadnych „Stref wolnych od LGBT” – to niezaprzeczalny fakt.
Niemniej jednak wobec powielanego kłamstwa o rzekomo istniejących „Strefach wolnych od LGBT” musimy podjąć działania, które przeciwstawią się tej fałszywej narracji. Dlatego też z całą stanowczością będziemy bronić dobrego imienia Polski i Polaków przed konstruowaniem wobec nas zarzutów, które nie mają potwierdzenia w rzeczywistości.
Analizę mechanizmu niszczenia wizerunku Polski, a co za tym idzie osłabienia pozycji naszego kraju na arenie międzynarodowej i wpływu jaki to odgrywa na nasze bezpieczeństwo, przedstawiliśmy w Raporcie „ Chcesz pokoju – szykuj się do wojny”.
Raport dostępny jest tu: http://rdiplad.org/si-vis-pacem-para-bellum
Przypomnijmy:
Pierwszy wniosek o udzielenie zabezpieczenia dla Gminy Niebylec został oddalony przez sąd. Gmina postanowiła złożyć do sądu ponowny wniosek o udzielenie zabezpieczenia. Samorząd i Reduta nie zgodziły się z pierwszą decyzją sądu w Rzeszowie i jego uzasadnieniem, a Wójt Gminy Niebylec Zbigniew Korab zaprotestował przeciwko insynuacjom mediów sugerujących przegraną i stwierdził, że decyzja sądu nie kończy sprawy i zapowiedział dalszą batalię prawną.
Drugi wniosek w ramach pozwu o ochronę dóbr osobistych był skuteczny, a sąd w całości podzielił naszą argumentację.
O postępach w tej sprawie będziemy informować Państwa na bieżąco.